wtorek, 26 października 2010

#89 Richard Avedon - Darkness and Light


Piękna opowieść o Avedonie opowiedziana ustami Samego Avedona. Film opowiada historię kilku najważniejszych fotografii w historii wszechświata. Richard mówi o nich, często wciąż niezadowolony z wyniku, opisując co by w nich poprawił.

Ten film przywraca wiarę w fotografię, wiarę w zwycięstwo rzeczywistości i sztuki nad śmiercią. Przywraca wiarę w fotografię, która ma właściwości medytacyjne i kojące. Już nikt nie chce robić tak solidnych i twardych zdjęć, w którym każdy szczegół jest przewidziany. Już nikt nie chce brać na siebie tak dużej odpowiedzialności za kompozycję i światło. Dziś ludzie zdają się skupiać na przypadkowych sytuacjach targanych w pełni namiętnością, a nie choćby odrobiną fotograficznego intelektu.

Dedykowane tym, którym wydaje się, że zostaną zapamiętani, jeśli ktoś zapamięta ich imię. I tym, których imię przepadnie, a którzy osiądą w głębinach naszych pamięci na zawsze.






czwartek, 21 października 2010

#88 Jak się dostać na studia w UK?


Obszerny artykuł o rekrutacji na studia artystyczne w Anglii. Mam nadzieję, że komuś zaoszczędzi to dużo czasu w drodze do spełnienia swoich marzeń! Sam chciałbym przeczytać coś takiego cztery lata temu.

Nie rezygnuj! Wszystko się da, wszystko można!


środa, 20 października 2010

#87 Susan Sontag - O fotografii


Tytuł oryginału: On Photography

Tłum. Sławomir Magala

Liczba stron: 256

Oprawa: twarda

ISBN: 978-83-927366-5-3

Wydawnictwo: Karakter


Susan Sontag opisała coś czego nie chcemy wiedzieć, jej książka jest ostateczna. Wycisnęła z fotografii ostatnią kroplę. Ale coś zdaje się być nie tak. Gdy czytałem „Światło Obrazu” Barthesa, było czuć ogromną miłość do fotografii, Sontag zdaje się nam przez całą książkę mówić, że fotografia to coś zupełnie innego niż wcześniej podejrzewaliśmy.

Zawsze uważałem za skrajnie depresyjne i ciężkie zdjęcia Annie Leibovitz, zawsze wydawały mi się zbyt poważne, naznaczone jakąś traumą i emocjonalnym przekleństwem. Widać więc, dobrały się idealnie. Język Sontag jest bezkompromisowy, autorka po prostu nie traci czasu na wyjaśnienia, kłuje dokładnie te punkty, które sobie obrała za cel. Cały czas zwraca uwagę na to czym fotografia NIE jest, jeżeli mówi czym jest to tylko w kontekście naszej pomyłki. Spróbuj pokochać fotografię po czymś takim. Pozycja obowiązkowa.



środa, 13 października 2010

#86 Etienne Jules Marey i Marcel Duchamp

Etienne Jules Marey fotografowała ludzi w ruchu ubranych na czarno, z pomalowanymi liniami na nogach i rękach. Bardzo prosty pomysł, ale efekty zniewalające. Jej fotografie były bezpośrednią inspiracją słynnego obrazu Marcela Duchampa "Akt schodzący po schodach Nr2".


Marcel Duchamp "Nude Descending a Staircase, No. 2"








Etienne Jules Marey

niedziela, 3 października 2010

#85 Prześwit / Staram się więc nie patrzeć

Zazdrość wyprzedza wyobraźnię. Zazdrość to widzenie ostrzejsze od wzroku.
Pascal Quignard, z: "Taras w Rzymie"




Inez and Vinoodh


Solve Sundsbo


Richard Burbidge


Inez and Vinoodh


Irving Penn


Andreas Öhlund


Greg Kadel


Sebastian Kim


Greg Kadel


Marino Parisotto


Bert Stern


Marcus Ohlsson


Mariano Vivanco


Herb Ritts


Guy Bourdin


Fabio Chizzola


Sebastian Kim


Bruno Dayan


Lillian Bassman


Richard Avedon


Willy Vanderperre


Alexey Yurenev & Stephanie McNiel


Hedi Slimane


Katja Rahlwes



Lillian Bassman


Solve Sundsbo

sobota, 2 października 2010

#84 Notatka z wystawy Vivienne Westwood at Selfridges





Nie ma czasu na pracę, jest tylko zniszczenie, plusz, kac, farba na spodniach, kilka zużytych idei i świeża pościel. Jest tylko kilka problemów i setki rozwiązań. Nie było nas tam, bo byliśmy młodzi. Nie było nas tam, bo byliśmy niewinni, głupi i zapatrzeni w malutkie przepalone oczy.

Każdy jest odpowiedzialny przed społeczeństwem jedynie za tę część swego postępowania, która dotyczy innych. W tej części, która dotyczy wyłączniego jego samego, jest absolutnie niezależny; ma suwerenną władzę nas sobą, nad swoim ciałem i umysłem.
John Stuart Mill

Prowadzimy rozmowy o pracy, mające na celu znalezienie pracy. Prowadzimy rozmowy o znalezieniu pracy, o rzuceniu pracy, o paleniu, o niepaleniu, o pracy. Jeśli działania prowadzą do dobra innych, a nie twojego, to czy rzeczywiście prowadzą do dobra? Aż w końcu jak pierwszy płatek śniegu, jak na chodniku czekając na kogoś już za długo, jak nad morzem, jak pierwszy odnaleziony imperatyw kategoryczny Kanta : następnym razem omówimy plan ucieczki.



Vivienne Westwood Penis Shoes (1995)